Szkoła Podstawowa nr 50 im. Św. Jadwigi Królowej Polski
Herb Polski

Z życia szkoły

Warsztaty sensoryczne

19-04-2018
     18 kwietnia 2018 roku odbyły się  w naszej szkole zajęcia warsztatowe z terapii integracji sensorycznej pt.: „Ścieżka sensoryczna - spostrzeganie świata przez dzieci autystyczne” przeprowadzone przez terapeutów integracji sensorycznej: p. Bożenę Puchalską i p. Agatę Sosnowską w związku ze Światowym Miesiącem Wiedzy na Temat Autyzmu, który ma zwrócić uwagę społeczeństwa na problemy i potrzeby osób z autyzmem. 2 kwietnia obchodzony jest Światowy Dzień Wiedzy na Temat Autyzmu, który został ustanowiony sześć lat temu przez Zgromadzenie Ogólne ONZ.
     Warsztaty były przeznaczone dla rodziców i miały na celu uzmysłowienie, z jakimi problemami
na co dzień borykają się dzieci z autyzmem, których zmysły wzroku, węchu, słuchu, dotyku
czy równowagi są zaburzone. Osoby z autyzmem często odbierają świat inaczej niż ludzie rozwijający się prawidłowo. Mogą mieć nadwrażliwość lub niedowrażliwość na niektóre bodźce dźwiękowe, wzrokowe, węchowe, smakowe lub dotykowe. Autyzm wprowadza zmysły w błąd. Zaburzenia sensoryczne mogą mieć znaczący wpływ na możliwości przyswajania przez dzieci programu nauczania, funkcjonowanie w środowisku szkolnym, integrację z grupą rówieśniczą oraz ogólny rozwój. Odmienne funkcjonowanie zmysłów ma wpływ na działanie i zachowanie osób z autyzmem. Niektóre osoby
z autyzmem mają trudności z wykorzystaniem dwóch zmysłów jednocześnie.
     Aby dotrzeć do dziecka autystycznego trzeba najpierw nauczyć się patrzeć na świat jego oczyma, słyszeć świat jego uszami, czuć jego ciałem, doświadczać jego poczucie czasu dlatego rodzice rozpoczęli zajęcia od rozpoznawania przedmiotów codziennego użytku z zawiązanymi oczami
i w grubych rękawicach, by odczuć jak trudno poznawać nowe rzeczy, gdy nasze ręce czują inaczej. Rozpoznawali również zapachy, aby zrozumieć, że niektóre dzieci z nadwrażliwością węchową potrafią wyczuć zapachy ludzi i przedmiotów, których normalnie się nie odczuwa, mają wtedy problem
z jedzeniem, duszą się lub w przypadku niedowrażliwości dzieci poszukują silnych wrażeń węchowych.
     Rysując kształty, literki, cyferki palcem na plecach drugiej osoby starali się zrozumieć ile wysiłku należy włożyć w wykonanie dwóch czynności jednocześnie: utrzymanie równowagi, narysowanie kształtu lub jego odczytanie.
     Uczestnicy próbowali usłyszeć i wykonać  polecenia prowadzących, ale w hałasie, który wprowadzała grupa. Dzięki temu ćwiczeniu łatwiej jest zrozumieć dziecko, które nie zawsze słyszy
co mówi do niego mama, tata czy nauczyciel, jeśli dookoła niego jest tak wiele dźwięków płynących
z otoczenia.
     Podczas warsztatów rodzice pokonywali też specjalną ścieżkę sensoryczną, która miała pomóc
w zrozumieniu świadomość przestrzeni oraz specyfiki funkcjonowania osób z autyzmem.
Warsztaty przebiegły w miłej, kameralnej atmosferze w sali integracji sensorycznej, gdzie na co dzień odbywają się zajęcia z terapii integracji sensorycznej.
 
“Nobody Nowhere”- cytaty z książki napisanej przez autystyczną Donnę Wiliams:
Autyzm jest czymś, czego nie mogę widzieć. Nie pozwala mi znaleźć i użyć moich własnych słów wtedy, gdy tego chcę. Albo powoduje, że używam wszystkich tych słów, których nie chcę mówić.
Autyzm powoduje, że czuję wszystko na raz nie wiedząc co czuję. Lub odcina mnie całkowicie
od odczuwania czegokolwiek.
Autyzm powoduje, że słyszę słowa innych ludzi lecz nie jestem zdolna zrozumieć, co te słowa znaczą. Lub autyzm zmusza mnie niejako do wypowiadania moich własnych słów nie wiedząc co mówię
lub nawet co myślę.
Autyzm odcina mnie od mojego własnego ciała i nic nie czuję. Autyzm może też spowodować,
że odczuwam wszystko tak intensywnie, że jest to aż bolesne.
Autyzm powoduje, że tracę czasem poczucie własnego “ja” i jestem tak przytłoczona obecnością innych ludzi, że nie mogę odnaleźć samej siebie.
 
Cytat z książki „Kosmita” Roksany Jędrzejowskiej-Wróbel: „Ja myślę i czuję tak samo jak inne dzieci. I chciałbym się tak samo zachowywać. Ale nie umiem. Ciągle robię dziwne rzeczy i wszyscy myślą, że jestem głupkiem. Ale mnie naprawdę ubrania bolą, dlatego krzyczę, (…) I światło mnie boli, i hałas. Dlatego chodzę w kominiarce. Wtedy mi się nic nie stanie, bo jestem schowany. Ale rodzice chyba tego nie lubią (…) Ale ja muszę. Wtedy się tak nie boję wszystkiego. I muszę się zawijać w koc i włazić pod materac. Lubię być taki ściśnięty, wtedy się uspokajam. Ale nie lubię, jak ktoś mnie dotyka. Nawet mama. To niemiłe. Wrzeszczę zawsze jak mnie boli albo jak się boję. A bolą  mnie różne hałasy. Na przykład, jak dzwoni telefon, to mi się wydaje, że on mi dzwoni w głowie. I boję się spuszczania wody. I deszczu się boję. Jak on pada, to tak jakby ktoś strzelał.”
 
     Dzieci z autyzmem pomimo trudności i ograniczeń są jednak tak samo jak inne dzieci żądne miłości, uznania, akceptacji, kontaktów z ludźmi, wiedzy. Są przede wszystkim dziećmi z ich wspaniałą, oryginalną naturą, którego rozwój komplikują m.in. zaburzenia sensoryczne.
 
 
Tekst: Bożena Puchalska, Agata Sosnowska