Wycieczka 4 latków do Młyna – Myśliwiec
30-05-2018
Dnia 15 maja grupa 4 latków oraz klasy 0a, 0b i 2a wybrały się na wycieczkę do Krainy Krasnoludków w Puszczy Knyszyńskiej. Na skraju pięknego lasu pełnego przygód i świeżego powietrza czekały na dzieci różne atrakcje – spotkanie z krasnoludkami w ich Krainie oraz wesołe gry
i zabawy. Pierwszą atrakcją była przejażdżka na osiołku i kucyku. Następnie przedszkolaki w otoczeniu figurek i zabudowań mini wioski „Krasnoludków” wysłuchały bajki dotyczącej powstania tej krainy. Rozwieszone na sznurach pranie krasnoludków rozczuliło wszystkich i wraz z kolorowymi domkami stanowiło doskonałe tło do zdjęć. Następnie dzieci udały się do „leśnej stołówki”, zjadły kiełbaski
z grilla i były chętne do zabaw na torze przeszkód i prób sprawnościowych. Najciekawszą atrakcją było oczywiście pływanie tratwą po zalewie rzeczki Kulikówki, gdzie dzieci mogły spróbować samodzielnie przeciągnąć linę by dopłynąć na drugi brzeg. Dużo radości dał dzieciom również kontakt
ze zwierzętami z „Wesołej farmy”, które swobodnie hasały po podwórzu – gąskami, kurkami, owieczkami, kózkami, kucykiem, osiołkiem, królikami. Każde dziecko mogło bez obaw dotknąć wybrane zwierzątko i pogłaskać je. Maluchy doskonale czuły się w wiosce malutkich domków, gdyż mogły swobodnie biegać między drzewami, po pagórkach, a w wolnym czasie korzystać z leśnego placu zabaw.
i zabawy. Pierwszą atrakcją była przejażdżka na osiołku i kucyku. Następnie przedszkolaki w otoczeniu figurek i zabudowań mini wioski „Krasnoludków” wysłuchały bajki dotyczącej powstania tej krainy. Rozwieszone na sznurach pranie krasnoludków rozczuliło wszystkich i wraz z kolorowymi domkami stanowiło doskonałe tło do zdjęć. Następnie dzieci udały się do „leśnej stołówki”, zjadły kiełbaski
z grilla i były chętne do zabaw na torze przeszkód i prób sprawnościowych. Najciekawszą atrakcją było oczywiście pływanie tratwą po zalewie rzeczki Kulikówki, gdzie dzieci mogły spróbować samodzielnie przeciągnąć linę by dopłynąć na drugi brzeg. Dużo radości dał dzieciom również kontakt
ze zwierzętami z „Wesołej farmy”, które swobodnie hasały po podwórzu – gąskami, kurkami, owieczkami, kózkami, kucykiem, osiołkiem, królikami. Każde dziecko mogło bez obaw dotknąć wybrane zwierzątko i pogłaskać je. Maluchy doskonale czuły się w wiosce malutkich domków, gdyż mogły swobodnie biegać między drzewami, po pagórkach, a w wolnym czasie korzystać z leśnego placu zabaw.
Wspaniała pogoda, mnóstwo atrakcji oraz wspaniali opiekunowie sprawiły , że dzieci wracały
z wycieczki pełni miłych wrażeń i dobrego humoru.
z wycieczki pełni miłych wrażeń i dobrego humoru.
Tekst i zdjęcia: Beata Kulesza